Wielka Sobota – to dzień „Święconki”

    171
    0

    Wielka Sobota – to dzień „Święconki”. W tym dniu oprócz koszyczków wielkanocnych święcimy również wodę i ogień.

    O poranku każdy z nas zapewne przygotowuje piękny koszyczek z którym udaje się do kapłana w celu poświęcenia. W koszyczku takim powinny znaleźć się chrzan, sól, kiełbasa, babka, barwinek, chleb, masło, ser, bukszpan, jajka i najważniejsze – pisanki.

    Na mszy wieczornej na placu przed kościołem w większości miejscowości odbywa się święcenie ognia – układa się duży stos drewna a następnie w skupieniu oczekuje się księdza. W momencie, gdy zjawia się kapłan, roznieca się ogień i rozpoczyna ceremonię poświęcenia, po której licznie zgromadzeni nie czekając aż się wypali, pobierają węgielki z ogniska, aby zanieść je do domu by chroniły gospodarstwo oraz uprawy przed burzami i gradami.  W stosie przed kościołem często opalano tzw. głowienki, tj. drewienka leszczyny- popiół z nich gospodarze rozsypywali na polach podczas pierwszej orki, a głowienki w drugi dzień wielkanocny zatykali na krańcach swojego pola by również chronić je przed klęskami żywiołowymi. Samo zapalanie ognia miało charakter symboliczny, który oznaczał zakończenie postu i rozpoczęcie nowego czasu pełnego radości. Po poświęceniu ognia święcono wodę, którą gospodarz powinien skropić całe obejście i wszystkich domowników. Resztę  wody zostawiało się do pokrapiania zboża przed zasiewem na wypadek choroby. Po poświęceniu, gdy ksiądz zaśpiewa „Gloria”, dzwony kościelne pierwszy raz po kilkudniowym milczeniu zaczynają dzwonić.

    Poprzedni artykułPrzewoził skradzione środki ochrony roślin
    Następny artykułPolicjanci odnaleźli zaginioną