Grodziski wyrób na Liście Produktów Tradycyjnych Województwa Podkarpackiego

    204
    0

    Najsmaczniejsza lista produktów tradycyjnych w Polsce liczy sobie 1042 specjały. Wśród tych produktów i potraw, aż 114 pochodzi z województwa podkarpackiego. W lutym tego roku do spisu dołączyły następne. Wśród 6 nowych wyrobów znalazł się także nasz produkt – szyszka weselna grodziska.

    Kolejne wpisy na Listę Produktów Tradycyjnych wpłynęły z: Małopolski (jajka i tuszka zielononóżki kuropatwianej), Dolnego Śląska (miód lipowy krupiec z Ziemi Ząbkowickiej), Kujawsko-Pomorskiego (kulis) oraz Podkarpacia (szyszka weselna grodziska i placki kapuściane – szandorki). Nasz produkt zgłosił Zespół Śpiewaczo-Obrzędowy „Leszczynka” z Wólki Grodziskiej.

    Szyszka weselna grodziska to pulchna i miękka bułka drożdżowa, uformowana na kształt „siedzącego ptaka”, z wierzchu posypaną kruszonką, lekko słodka o smaku i zapachu dobrze wypieczonego ciasta drożdżowego. Szyszka jest jednym z podstawowych elementów pieczywa obrzędowego, wypiekana w piecu chlebowym z okazji uroczystości zaślubin.

    Szyszki na weselach w Grodzisku były od zawsze, odkąd najstarsi ludzie sięgają pamięcią. Starościny i drużbowie weselni musieli mieć do poczęstunku postronnych obserwatorów mijanych w drodze do kościoła właśnie tradycyjne szyszki weselne, bo gdyby ich nie było, ludzie mówiliby, że wesele jest kiepskie. Z ręki rozdawano je gościom weselnym zgromadzonym w domu panny młodej. Natomiast w drodze do kościoła szyszki rzucano tym, którzy przyglądali się orszakowi weselnemu.

    Najstarsze wzmianki i zapiski odnośnie szyszki weselnej zostały zawarte w książeczce „Zwyczaje grodziskie”, autorstwa B. Śmiałkówny i J. Moszkowicza, która została wydana we Lwowie w 1935r. nakładem Towarzystwa Szkoły Ludowej w Grodzisku.

    O tym, że szyszki weselne były wypiekane tu w Grodzisku już od bardzo dawna, świadczą właśnie zapiski poczynione przez miłośniczkę grodziskiego folkloru, B. Śmiałkównę. Oto, co pisze ona na ten temat: „(…) Drużbina również miała przygotować duży chleb, zwany „szyszką”, na który trzeba było około 8 kg mąki. Szyszkę tę też przystrajały wówczas dziewczęta kwiatami. (…) Prócz tego drużbina i starościna piekły tzw. „małe szyszki”, wielkości zwykłych bułek, nieraz do 300 sztuk, które rozdawały w pierwszy dzień wesela, a więc we środę rano drużkom i swatom, nosząc je w dużych workach; resztę zaś jadąc z weselem do kościoła rzucały przypatrującym się krewnym, znajomym, dzieciom i tym, co ich ochota zebrała strzelić na wiwat, choćby zupełnie obcemu weselu.

    Drużbina i starościna piekły też szyszki dla księży, kościelnego i organisty, różniące się tym od poprzednich, że były znacznie większe i z najładniejszej mąki. Najlepiej udaną dostawał ksiądz proboszcz. Każdy z powyższych otrzymywał jedną szyszkę od drużbiny, drugą od starościny. Jeśli o organiście przypadkiem zapomniano, nie grał marsza młodym wracającym od ołtarza”.

    Obyczaj ten przetrwał do dzisiaj w Grodzisku, z tym, że do „szyszek” dodaje się często cukierki i razem wkłada do foliowego woreczka i przewiązuje kolorową tasiemką.

    W kolejce do „Listy Produktów Tradycyjnych” oczekują kolejne grodziskie specyfiki. Czy i kiedy się na niej znajdą- dowiemy się w najbliższym czasie.

    Listę Produktów Tradycyjnych prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wnioski o wpis na listę produktów tradycyjnych są przyjmowane i weryfikowane przez marszałków województw. Następnie dokumenty trafiają do resortu rolnictwa.
    Produkt może zgłosić każdy wytwórca: przedsiębiorstwo, stowarzyszenie jak i osoba prywatna. Aby zarejestrować produkt na liście, trzeba m.in. udowodnić, że dana receptura jest wykorzystywana niezmiennie od co najmniej 25 lat, a produkt wytwarzany jest przy użyciu tych samych tradycyjnych metod. Produkty tradycyjne podzielono na 10 kategorii, m.in. sery i inne produkty mleczne, mięso świeże oraz produkty mięsne, orzechy, nasiona, zboża, warzywa i owoce, miody oraz napoje (alkoholowe i bezalkoholowe).

    Listy produktów tradycyjnych mają promować i rozpowszechniać informacje o produktach wytwarzanych tradycyjnymi, historycznie udokumentowanymi metodami. Lista ma też pomóc w promocji produktów za granicą oraz przygotować producentów do rejestracji nazw wpisanych na nią produktów na szczeblu unijnym. Umieszczenie produktu na krajowej liście produktów tradycyjnych nie gwarantuje żadnej ochrony prawnej.

    ź: Grodzisko Dolne

    Poprzedni artykułOśrodek Kultury nabiera kształtów
    Następny artykułTymczasowy areszt dla awanturnika