Kto choć raz tworzył projekt swojej wymarzonej łazienki wie, jak przyjemne jest przeglądanie inspiracji, planowanie i wybieranie glazury. Internet i wnętrzarskie katalogi zalewają zdjęcia łazienek zaaranżowanych w najróżniejszych stylach. Gustowne płytki podłogowe oraz idealnie dobrane kafelki ścienne są nie tylko praktycznym elementem we wnętrzu, ale również niezwykle estetycznym. Piękne zdjęcia to jedno, ale co zrobić by samodzielnie ułożyć glazurę, szczególnie w problematycznych miejscach? W naszym artykule podpowiadamy jak ułożyć płytki przy drzwiach.
Układamy płytki w problematycznych miejscach
Nasze kuchnie i łazienki pełne są miejsc, w których położenie płytek może sprawić problem. Wśród tych „trudnych” miejsc znajdą się wszystkie kąty i załamania, obrzeża wanien oraz strefa gdzie montowana jest szafka pod umywalkę. Sen z powiek spędza także miejsce, w którym glazura styka się z futrynami. Jak więc układać płytki ceramiczne przy drzwiach? Grunt, to pamiętać o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze, we wspomnianych miejscach, najlepiej docinać płytki podłogowe do odpowiedniego wymiaru i kształtu, niż oklejać je wąskimi pasami glazury, niezwykle problematycznymi w obróbce. Takie niewielkie fragmenty mają także znacznie gorszą przyczepność niż pełnowymiarowa płytka. Po drugie, układając kafle na filarach czy załamaniach ścian całe płytki powinny znaleźć się na zewnętrznych narożnikach, a docięte elementy na wewnętrznych.
Kolejną ważną sprawą jest kwestia wycinania w płytce pożądanych kształtów. Okrągłe czy owalne otwory należy robić bardzo ostrożnie, żeby uniknąć stłuczenia. Jeśli wybrane przez nas płytki podłogowe mają te same wymiary co ścienne, warto układać je tak, by ich fugi stykały się w tych samych miejscach. Jeśli zaś różnią się wymiarami, punkty styczne nie są wskazane. I ostatnia kwestia związana z docinaniem materiału. W łazienkach najładniej prezentują się kafle docinane symetrycznie.
Jaki układ płytek sprawdzi się w łazience najlepiej?
Układanie płytek w łazience należy zacząć od stworzenia projektu uwzględniającego rozmieszczenie i układ płytek, które chcemy położyć. Po oszacowaniu ilości potrzebnego materiału, z uwzględnieniem niezbędnej rezerwy, należy kafle rozłożyć „na sucho”, by przekonać się, że wybrany przez nas układ będzie odpowiedni. To pozwoli nam również uniknąć układania dociętych, wąskich płytek, które tworzą nieestetyczną kompozycję.
Jak zatem położyć płytki, by całość prezentowała się elegancko i efektownie? A także jaki układ sprawdzi się najlepiej w okolicy drzwi? Istnieją trzy podstawowe sposoby kładzenia glazury. Prosto, równolegle oraz karo. Oprócz efektu wizualnego, sposoby te różnią się również pracochłonnością. Najbardziej wymagającym ułożeniem jest karo, najprostszym zaś ten, w którym kładziemy glazurę równolegle.
Płytki kładziemy rozpoczynając od narożnika znajdującego się po przeciwległej stronie drzwi. Pierwszy rząd powinien się składać z całych kafli, ostatni zaś powinien się kończyć równo z drzwiami. Taki układ ma znaczenie, szczególnie w przypadku, gdy układamy płytki drewnopodobne. Warto pamiętać, że płytki, które kładziemy w narożnikach lub brzegach (np. przy framudze) nie powinny być węższe niż połowa ich faktycznego wymiaru. Konieczne jest więc skrupulatne wymierzenie powierzchni przeznaczonej do kafelkowania.