Przedsiębiorca, który nie opłaca składek w wyznaczonym terminie, może zostać obciążony odsetkami za zwłokę, dodatkową opłatą czy też kosztami egzekucyjnymi.
Każdy przedsiębiorca ma obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych w odpowiednich terminach, czyli do 5, 10, albo 15 dnia następnego miesiąca za miesiąc ubiegły. Kiedy składki są opłacane po terminie, do wpłacanej kwoty należy doliczyć odsetki za zwłokę, naliczone do dnia wpłaty włącznie. W przeciwnym razie na koncie pozostanie zadłużenie z tytułu składek.
Jeżeli płatnik nie wywiązuje się z obowiązków, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysyła upomnienie, którego kosztami obciążony jest płatnik. W upomnieniu ZUS wskazuje kwotę i okres zadłużenia, jego rodzaj i wysokość, numer rachunku, na jaki należy wpłacić wskazaną kwotę oraz wysokość należnych kosztów upomnienia (obecnie jest to 11,60 zł). W upomnieniu wskazany jest również termin płatności. Brakujące pieniądze należy wpłacić w ciągu 7 dni od dnia doręczenia upomnienia. Jeśli w wyznaczonym terminie zadłużenie nie zostanie uregulowane, ZUS ma obowiązek przymusowego wyegzekwowania należności, np. przez zajęcie rachunku bankowego, co wiąże się z obciążeniem płatnika kosztami egzekucyjnymi. Jeżeli płatnik uchyla się od opłacania składek albo opłaca je w zaniżonej wysokości, wówczas Zakład może wymierzyć mu dodatkową opłatę do wysokości 100 proc. nieopłaconych należności. Od tej decyzji płatnik może odwołać się do sądu.
Czytelnicy pytają
- Mam zaległości w składkach od pensji pracowników od kwietnia tego roku. Okazało się jednak, że zanim będę mógł starać się o rozłożenie na raty zaległości, ponad połowę tego długu muszę uregulować jednorazowo już teraz. Nie mam tyle pieniędzy. Co mam robić?
Od 1 grudnia br. w życie wchodzi nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która zmienia zasady rozkładania zaległości na raty. W myśl nowych przepisów będzie to dużo łatwiejsze, bo na raty będzie mogła być rozłożona całość zadłużenia, czyli także należności składkowe finansowane przez pracowników.
- Jestem emerytem i od dwóch lat prowadzę działalność gospodarczą. Zatrudniam kilka osób i skorzystałem z tzw. outsourcingu kadrowo-płacowego. Niestety, nie wyszło mi to na dobre i zamiast zaoszczędzić, mam teraz długi w ZUS. Czy istnieje jakaś możliwość rozłożenia tych zaległości na raty?
Im szybciej zgłosi się Pan do ZUS, tym lepiej. Złożenie wniosku o układ ratalny wstrzymuje narastanie karnych odsetek. ZUS-owi tak samo, jak przedsiębiorcom zależy na tym, by firmy nadal istniały i prowadziły swoją działalność, dlatego raty dostosowane są do możliwości finansowych firm. Niektórzy pracodawcy obawiają się problemów w skorzystaniu z układu ratalnego z uwagi na konieczność wcześniejszego uregulowania zaległych składek potrącanych z wynagrodzenia pracowników. Jednak już w grudniu wejdą w życie nowe przepisy, które umożliwią rozłożenie na raty także i tej części zaległości. Przedsiębiorcom, którzy już teraz zgłoszą się do ZUS z wnioskiem o zawarcie układu ratalnego, organ rentowy będzie się starał pomóc w skorzystaniu z tych przepisów. Jednocześnie ZUS apeluje do wszystkich firm, które zamierzają skorzystać z outsourcingu pracowniczego, o dokładne zweryfikowanie umowy oraz podmiotu, z którym jest zawierana.
Małgorzata Łyszczarz – Bukała
Rzecznik prasowy
Oddział ZUS w Rzeszowie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych
ul. Piłsudskiego 12, 35-075 Rzeszów
