Kresowiacy chcą zerwania współpracy z Nowojaworowskiem.

    153
    0

    Powodem jest decyzja nowojaworowskich rajców, którzy przyznali obywatelstwo honorowe Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi.

    Podpisana dziesięć lat temu umowa partnerska między Leżajskiem a Nowojaworowskiem na Ukrainie może już niedługo zostać zerwana. Zakończenia współpracy żądają członkowie leżajskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

    Kilka dni temu na ręce burmistrza i przewodniczącego rady miasta, kresowiacy złożyli protest przeciwko gloryfikacji zbrodniarzy, jakiej dopuściły się władze Nowojaworowska nadając Banderze i Szuchewyczowi tytuły honorowych obywateli tego miasta.

    – Stepan Bandera i Roman Szuchewycz odpowiedzialni są za masowe ludobójstwa na ludności polskiej na Wołyniu i Podolu, a tak że wymordowanie wielu Ormian, Czechów, Niemców, Żydów oraz Ukraińców sprzeciwiających się polityce nacjonalistycznej OUN-UPA podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu – uzasadnił nam stanowisko leżajskie go
    Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Eugeniusz Matkowski, prezes oddziału.

    Dlatego też na ostatniej sesji rady miejskiej w imieniu klubu TMLiKP-W
    w Leżajsku, prosił władze miasta o podjęcie stanowczych kroków w tej kwestii. – Oczekujemy zdecydowanego działania władz miasta Leżajska w stosunku do władz partnerskiego miasta Nowojaworowska. Uważamy, że w zaistniałej sytuacji należy zaniechać zapraszania na nasze miejskie imprezy reprezentacji miasta Nowojaworowsk oraz innych miast gloryfikujących zbrodniarzy wojennych – precyzuje Matkowski.

    Zdaniem Matkowskiego, zdecydowane działania pozwolą na uszanowanie ofiar ludobójstwa na kresach wschodnich. Pismo, którego treść leżajscy radni poznali 26 maja, wywołało oburzenie. Radny Ryszard Dziura przypomniał, że kilka lat wcześniej w Leżajsku rozważano nadanie jednej z miejskich ulic kontrowersyjnej nazwy Józefa Zadzierskie go „Wołyniaka”, żołnierza AK i Narodowej Organizacji Wojskowej, walczącego m.in. z UPA. Wówczas, właśnie dla dobra współpracy z partnerem z Ukrainy, zaniechano podjęcia tej kontrowersyjnej decyzji
    .
    Burzliwa dyskusja zaowocowała konkretnymi decyzjami. Władze miasta zostały zobowiązane do wyjaśnienia, czy rzeczywiście w Nowojaworowsku doszło do uhonorowania Bandery i Szuchewycza i nazwania ulic ich imieniem.

    – Jeżeli informacje te zostaną potwierdzone, wówczas władze Leżajska wystąpią pisemnie do władz Nowojaworowska z petycją o uchylenie uchwał podjętych przez Radę Nowojaworowska przyznających tytuły honorowe i zniesienie nadanych nazw ulic bohaterów Ukrainy Stepana Bandery i Romana Szuchewycza. Jeżeli jednak władze Nowojaworowska nie uchylą uchwał gloryfikujących zbrodniarzy z OUN -UPA, bądź też Nowojaworowsk nie odpowiedział na pismo z miasta Leżajska w ustalonym urzędowo terminie, to Rada Miasta Leżajska wystąpi o uchylenie postanowień dotyczących umowy partnerskiej obu miast.

    Ź: Głos Leżajska

    Poprzedni artykułW pożarze w Jastrzębcu spłonął ojciec i syn
    Następny artykułWeekendowa akcja Policji – podsumowanie