„Nasz nowy dom” to program Telewizji Polsat, w którym spośród zgłoszonych rodzin wybierane są te najbardziej potrzebujące i którym oferowana jest pomoc, w postaci gruntownego remontu domu czy mieszkania. Wszystko odbywa się w ciągu 5-6 dni, podczas nieobecności rodziny, która w tym czasie spędza miło czas oddając się wypoczynkowi i innym atrakcjom. W tym samym czasie ekipa budowlana pod kierownictwem prowadzącej Katarzyny Dowbor, kierownika budowy oraz architekta, podejmuje się remontu, którego finałem jest powrót rodziny do odnowionego domu. Program ten jest ogromną szansą dla rodzin, dając im na nowo poczucie bezpieczeństwa i ogromną radość oraz nadzieję na lepszą przyszłość.
W poniedziałek (1 lipca) ekipa remontowa i telewizyjna pojawiła się w Grodzisku, a informację o remoncie rodzinie przekazał nie kto inny, jak sama prowadząca – Katarzyna Dowbor. Następnego dnia rozpoczął się remont, podczas którego rodzina spędzała czas na wypoczynku w czterogwiazdkowym hotelu „Sokół” w Łańcucie. Dodatkowo rodzinie zagwarantowano moc dodatkowych atrakcji podczas pobytu.
Rodzina do swojego nowego domu wróciła w sobotę a radościom nie było końca. Emisja odcinka z Grodziska na antenie Polsatu planowana jest we wrześniu. Wtedy też będzie można poznać historię rodziny oraz prześledzić każdy dzień przeprowadzonego remontu. Warto wspomnieć, iż podczas remontu pomagali mieszkańcy i przyjaciele rodziny.
Do ekipy budowlanej dołączyli też przyjaciele rodziny oraz strażacy. Wśród nich był także przełożony z pracy pana Marka. – Każdy z nas chciał tu być i pomóc – mówi. A sąsiedzi przygotowali dla wszystkich pracujących przy nowym domu słodkie bułeczki. Pani sołtys wsi Grodzisko Dolne zaznacza, że z wielką przyjemnością zjawili się na budowie. – Jest naprawdę dobrym człowiekiem i jemu najbardziej potrzebne było nowe lokum – mówi o dzielnym tacie siedmioletniej Julii.