Policjanci z Leżajska w ubiegłą sobotę prowadzili przez kilka godzin, zakrojone na szeroką skalę, poszukiwania 12-letniego mieszkańca gminy Leżajsk. Chłopiec wyjechał z domu rowerem i przez kilka godzin nie wracał. Zaniepokojona matka zgłosiła zaginięcie na Policję. 12-latek został szczęśliwie odnaleziony w sąsiedniej miejscowości.
W sobotę rano, 12-letni mieszkaniec gminy Leżajsk, wyjechał z domu rowerem i przez kilka godzin nie wracał. Zaniepokojona matka zawiadomiła Policję.
Niezwłocznie po uzyskaniu informacji zostały podjęte działania poszukiwawcze. Dyżurny leżajskiej komendy do akcji skierował wszystkie podległe patrole. Natychmiast nawiązano kontakt z sąsiednimi jednostkami w celu zaangażowania do akcji przewodnika z psem.
Po kilku godzinach poszukiwań policjanci uzyskali informacje, że 12-latek przebywa w miejscowości Biedaczów. Ta wiadomość doprowadziła do miejsca, gdzie znajdował się zaginiony. Jak się okazało został on rozpoznany przez młodego mężczyznę, który powiadomił Policję. Funkcjonariusze przekazali chłopca matce.
ź: KPP Leżajsk