Jaguarem wjechał w betonowe ogrodzenie i dachował

    170
    0
    O dużym szczęściu może mówić kierowca jaguara, który nie doznał poważniejszych obrażeń w wyniku dachowania pojazdem. Wcześniej samochód uderzył w betonowe ogrodzenie. Pojazd został kompletnie zniszczony, jego 34-letni kierowca był nietrzeźwy.
    W niedzielę nad ranem, leżajscy policjanci skierowani zostali na miejsce zdarzenia drogowego do Giedlarowej niedaleko Leżajska. Zastali leżący w rowie samochód marki Jaguar. Jak ustalili funkcjonariusze, autem jechał 34-letni mężczyzna, który na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał w betonowe ogrodzenie uszkadzając osiem przęseł, następnie dachując zatrzymał się w przydrożnym rowie. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierowcy. Badanie wykazało, że mężczyzna w swoim organiźmie ma prawie dwa promile alkoholu. Samochód został kompletnie zniszczony. Na szczęście jadący nim kierowca nie doznał poważniejszych obrażeń.
    Czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Leżajsku.
    Policja przypomina, że kierowca, który prowadzi pojazd mechaniczny znajdując się w stanie nietrzeźwości popełnia przestępstwo. Za tego typu czyn polskie prawo przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
    ź: KPP Leżajsk
    Poprzedni artykuł„Mój zajączek wielkanocny”
    Następny artykułNieletni sprawcy kradzieży