Jest działka pod Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych

    388
    0

    W gminie powstanie Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów. Mieszkańcy będą mogli zostawić tam bezpłatnie m.in. odpady takie jak: zużyty sprzęt elektryczny, meble i odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane, chemikalia, oleje, czy akumulatory. W punkcie będzie można także zostawić posegregowane odpady, jeśli ktoś nie zechce czekać na comiesięczną zbiórkę.

    Realizując zapisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, Gmina Grodzisko Dolne podjęła działania związane z utworzeniem tzw. Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w skrócie PSZOK.

    Z tego też względu w lutym odkupiona została w użytkowanie wieczyste 32 arowej działki od Zakładu Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego HORTINO w Leżajsku, wraz z budynkiem wiaty magazynowej, za kwotę 70 tys. zł.

    Działka usytuowana jest przy drodze gminnej tzw. Mokrzance w Grodzisku Dolnym. Użytkowana była jako punkt skupu owoców i warzyw. Na części tej nieruchomości ( ok. 13 arów) powstanie wyżej wymieniony Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Pozostała część działki, na której znajduje się metalowa wiata, została przekazana w użyczenie Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej w Grodzisku Dolnym.

    Utworzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych z prawdziwego zdarzenia, wymaga dużych nakładów finansowych – około 500 tys. zł, dlatego zdecydowano się na współpracę z Miejskim Zakładem Komunalnym ze Stalowej Woli, który zamierza pozyskać środki NFOŚiGW na ten cel. Przystąpiono razem z kilkunastoma innymi gminami do projektu pn ,,Budowa Sieci Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) wraz z Regionalnym Centrum Edukacji Ekologicznej w Stalowej Woli” w ramach którego powstanie PSZOK na terenie naszej gminy.

    Obecnie przygotowywany jest przez MZK Stalowa Wola wniosek o dofinansowanie tego projektu. W przypadku otrzymania dofinansowania i utworzenia Punktu, funkcję operatora pełnić będzie Stalowowolska MZK.

    ź: Grodzisko Dolne wiata_mokrzanka

    Poprzedni artykułInformacja kluczem do sukcesu.
    Następny artykułKominiarz czytał „na szczęście”